Próba przemytu ludzi w TIR‑ach
32 imigrantów zamierzających nielegalnie
wyjechać z Polski do Niemiec w naczepach TIR-ów zatrzymała od
początku tego tygodnia lubuska straż graniczna. Ostatnio takie
próby miały miejsce kilkanaście tygodni temu.
Zdaniem pograniczników, może to oznaczać, że przemytnicy i sami cudzoziemcy chcą wykorzystać nasilający się ruch turystyczny, by dostać się przez nasz kraj do Europy Zachodniej - poinformował w środę PAP Zdzisław Fuczyło z lubuskiego oddziału Straży Granicznej.
Jak powiedział, lubuska straż graniczna zapowiada w okresie wakacyjnym jeszcze bardziej wnikliwe kontrole ładunków przewożonych przez granicę.
Oba przypadki przemytu ludzi w TIR-ach ujawniono na przejściu granicznym w Świecku. We wtorek w polskiej ciężarówce jadącej rzekomo bez ładunku do Niemiec było 27 obywateli Mołdawii. Dzień później ponownie w polski samochodzie przewożącym bele papieru byli ludzie. Tym razem pięcioro obywateli Ukrainy.
Jak ustalono, Ukraińcy wjechali do Polski legalnie na podstawie wiz. Za próbę nielegalnego przekroczenia granicy z Niemcami grozi im do dwóch lat więzienia, mogą także zostać wydaleni z Polski z zakazem wjazdu na terytorium naszego kraju przez okres od roku do pięciu lat. Podobne konsekwencje grożą Mołdawianom.
Kierowcom TIR-ów, którym zarzucono pomocnictwo przy próbie nielegalnego przekroczenia granicy, grozi do trzech lat więzienia.