Prezydent z pałacu do pracy
Co będzie robił Aleksander Kwaśniewski po
opuszczeniu Pałacu Prezydenckiego? Rzuci się w wir wykładów.
Zaproszenia już płyną szerokim strumieniem - pisze "Gazeta
Wyborcza".
Według dziennika, kalendarza spotkań byłego prezydenta będą pilnowali profesjonaliści z nowojorskiej Harry Walker Agency. To jedna z największych firm na rynku, która szczyci się 60-letnią tradycją. Już od kilku tygodni Dan Walker - obecny szef agencji - odlicza czas do 23 grudnia, czyli końca prezydentury Kwaśniewskiego.
I zachwala na stronach internetowych umiejętności naszego rodaka. Wciągnął Kwaśniewskiego na listę najważniejszych osobistości, które mogą swoim doświadczeniem dzielić się z innymi. Towarzystwo imponujące - światowa śmietanka polityki i show-biznesu.
Aleksander Kwaśniewski nie ukrywa, że zaproszenia już teraz płyną do niego szerokim strumieniem. - Czekają na mnie na Ukrainie, w Izraelu i Stanach Zjednoczonych - mówił "Gazecie Wyborczej" prezydent. - Z deklaracjami przyjazdu jeszcze się wstrzymywałem.
"Jako człowiek, który poprowadził naród przez bardzo znaczące przemiany, Kwaśniewski może wyjaśnić, w jaki sposób przystosowanie do zmian jest kluczem do przyszłości każdej organizacji, oraz podzielić się swoim politycznym doświadczeniem" - pisze Walker.
Aleksander Kwaśniewski będzie dopiero drugim Polakiem, który znalazł się w ekskluzywnym gronie reprezentowanym przez nowojorczyków. Pierwszym jest profesor Zbigniew Brzeziński, doradca prezydenta USA Jimmy'ego Cartera. Obok nich inne sławy: Bill Clinton, były prezydent USA; Bono, wokalista rockowej grupy U2; Henry Kissinger, sekretarz stanu w administracji Richarda Nixona, a później Geralda Forda.
Dotychczas najbardziej rozchwytywanym polskim wykładowcą jest Lech Wałęsa. On również miał propozycję z Nowego Jorku, ale zdecydował się na angielską firmę Celebrity Speakers. - Mają swoją siedzibę w Gdańsku i Warszawie - wyjaśnia Wałęsa. (PAP)
