Prezydent rozczarowany postawą KRRiT
Prezydent Aleksander Kwaśniewski nie przyjął rezygnacji dwojga członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji: Danuty Waniek i Waldemara Dubaniowskiego - poinformował minister w Kancelarii Prezydenta Dariusz Szymczycha. Dodał, że "prezydent jest rozczarowany" decyzją szefa KRRiT oraz członków Rady o niepodaniu się do dymisji.
"Pan prezydent w aktualnym stanie rzeczy nie przyjmuje dymisji pani minister Waniek i pana ministra Dubaniowskiego. Prezydent uważa, że nie może być tak, że najlepsi, najbardziej kompetentni członkowie Rady podają się do dymisji, a inni członkowie Rady nie" - powiedział Szymczycha. Dodał, że Waniek i Dubaniowski są "poza wszelkimi podejrzeniami".
Oświadczył, że prezydent "podtrzymuje swoje zdanie", iż do dymisji powinni podać się wszyscy członkowie Rady i oczekuje takiej decyzji. "Pozwoliłoby to na uporządkowanie prac Krajowej Rady, stworzyłoby też warunki do potrzebnych i kompetentnych zmian w ustawie o radiofonii i telewizji" - powiedział.
"Członkowie KRRiT zasłaniają się obowiązkami, jakie chcieliby wypełniać, ale nie mają poczucia odpowiedzialności za dotychczasowe efekty swej pracy" - powiedział minister w Kancelarii Prezydenta.
Szymczycha podkreślił także, że należy zapytać pozostałych członków Rady, którzy "zlekceważyli" apel prezydenta, "jakie poważne argumenty natury państwowej powodują, że nie uwzględniają apelu, jakie poważne obawy powodują, że pilnują swoich stołków, a nie chcą przyczynić się do oczyszczenia sytuacji wokół Krajowej Rady i wokół prac nad ustawą". W odpowiedzi na poniedziałkowy apel prezydenta o rezygnację całej KRRiT dymisje złożyli Waniek i Dubaniowski.
"W związku z sytuacją zaistniałą wokół Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji po wyjaśnieniach jej przewodniczącego Juliusza Brauna złożonych przed sejmową komisją śledczą, z którymi się nie zgadzam, które uważam za szkodliwe dla autorytetu reprezentowanego przez nas organu zaufania publicznego (...), zwracam się do pana prezydenta o przyjęcie rezygnacji z pełnionej przeze mnie funkcji" - brzmi fragment oświadczenia, które Waniek przekazała prezydentowi i odczytała na wieczornej konferencji prasowej w Pałacu Prezydenckim.
Dubaniowski również odczytał swoje pismo do prezydenta: "W związku z apelem pana prezydenta o dymisję wszystkich członków KRRiT informuję, że (...) zrzekam się swojej funkcji i oddaję się do dyspozycji pana prezydenta. Jednocześnie wyrażam nadzieję, że moja decyzja pomoże w uzdrowieniu sytuacji panującej w KRRiT".
"Prezydent jest zdumiony, że do dymisji podali się najlepsi i najbardziej kompetentni członkowie Rady, a nie ci, którzy powinni się podać do dymisji" - tak Szymczycha odpowiedział na pytanie, jak prezydent odnosi się do faktu, że do dymisji nie podał się trzeci rekomendowany przez niego członek KRRiT - sekretarz Rady Włodzimierz Czarzasty.
Szymczycha podkreślił, że osoby nominowane przez prezydenta do różnych organów, a więc też do KRRiT, po nominacji "działają na swój rachunek" i "odpowiadają same za siebie".
Minister zaznaczył, że stanowisko prezydenta ws. nowelizacji ustawy o rtv nie zmieniło się od roku - prezydent uważa, że powinny zostać wprowadzone "te zmiany, które są niezbędne i konieczne w związku z przygotowaniem polskiego ustawodawstwa do wejścia do UE i takie zmiany, które stworzą równie dobre warunki rozwoju dla mediów publicznych i mediów prywatnych".
Dodał, że Kwaśniewski cały czas oczekuje kompromisu ws. nowelizacji, który, jego zdaniem jest potrzebny, ale "do tej pory go nie zauważył". (mag)