Prezydent Kosowa chory na raka
Prezydent Kosowa Ibrahim Rugova potwierdził w wystąpieniu telewizyjnym, że jest chory na raka płuc. O chorobie kosowskiego przywódcy poinformował w ubiegłym tygodniu przedstawiciel ONZ w Prisztinie.
Widocznie naznaczony chorobą 61-letni Rugova oświadczył, że pomimo stanu zdrowia nie zrezygnuje z prezydentury w obliczu zbliżających się rozmów na temat przyszłości znajdującego się pod zarządem ONZ Kosowa. Zaznaczył też, że zamierza kontynuować starania o uniezależnienie Kosowa od Serbii.
Rugova, który w sobotę powrócił do Kosowa po tygodniowym pobycie w amerykańskim szpitalu wojskowym w niemieckim Landstuhl, powiedział, że przechodzi obecnie intensywne leczenie i jest przekonany, że "z Bożą pomocą uda mu się wygrać tę walkę". Rugova podziękował też rządowi USA za zapewnienie mu opieki medycznej.
Zdaniem ekspertów, odejście Rugovy ze stanowiska prezydenta z przyczyn zdrowotnych stanowiłoby dla Kosowa najpoważniejszy wstrząs polityczny od zakończenia działań wojennych w 1999 roku.