Trwa ładowanie...
d21e6ci
wybory
20-03-2005 16:50

Premier się zakochał?

Wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz z SdPl powiedział, że chce wierzyć, iż premier Belka mając do wyboru interes jednej partii i interes państwa, wybierze interes państwa. W ten sposób odniósł się do zapowiedzi premiera, że 5 maja włączy się on do kampanii politycznej na rzecz nowej Partii Demokratycznej. Dzisiaj mamy do czynienia z człowiekiem, który - jest wiosna - zakochał się w powstającej partii - mówił polityk.

d21e6ci
d21e6ci

Nałęcz, który gościł na I Wojewódzkim Zjeździe SdPl w Łodzi przypomniał, że jego ugrupowanie popierało premiera Belkę, bo był to fachowiec stroniący od polityki, nie tracący rozsądku dla żadnej partii i chcący kierować sprawami państwa.

Dzisiaj mamy do czynienia z człowiekiem, który - jest wiosna - zakochał się w powstającej partii i jest gotów porzucić sprawy państwa dla tej partii. Mam nadzieję, że trochę ten zapał będzie stygł w sytuacji, kiedy trzeba będzie wybierać między partią a państwem. Chcę ciągle wierzyć, że premier Belka jest człowiekiem takim, jakim go znaliśmy przed rokiem. Mając do wyboru interes jednej z partii i interes państwa, wybierze interes państwa - powiedział Nałęcz.

Podkreślił, że premier musi wybierać, ponieważ nawet jeśli Sejm skróci kadencję 5 maja, to przynajmniej do 19 czerwca Belka będzie urzędującym premierem. Nie będzie przecież mógł powiedzieć: teraz mnie guzik obchodzi Polska i państwo polskie, teraz prowadzę agitację partyjną Partii Demokratycznej - zaznaczył.

Nałęcz dodał, że jego ugrupowanie nie widzi w nowej partii swojego zasadniczego przeciwnika, bo takim przeciwnikiem dla SdPl jest radykalna polska prawica. Podkreślił jednak, że jego ugrupowanie ma pewien żal do Belki.

d21e6ci

Przez rok był z nami, a w momencie trudnym dla polskiej lewicy nie chce odbudowywać zaufania dla polskiej lewicy, tylko przeżywa fascynację nową siłą polityczną. Ale przecież to nie jest powód, żebyśmy nagle zaczęli urągać na profesora Belkę. Oczekujemy tylko od niego odpowiedzialności jako państwowca. Niech doprowadzi do końca misję jako premier, a potem niech przeżywa swoją fascynacje partyjną, czy każdą inną, ale niech tej fascynacji nie realizuje kosztem państwa - wyjaśnił.

Nałęcz podkreślił, że Socjaldemokracja będzie startować w wyborach samodzielnie. Działamy na własny rachunek, mamy ukształtowany program, okrzepłe środowisko. Mamy popularnego wśród ludzi lewicy kandydata na prezydenta. Nie rozglądamy się za żadnymi romansami z innymi ugrupowaniami politycznymi. Będziemy się sprawdzali w wyborach samodzielnie, choć oczywiście ręce otwieramy na współpracę ze wszystkim przyzwoitymi ludźmi na lewicy i chętnie ich w szeregach SdPl widzimy - dodał.

d21e6ci
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d21e6ci
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj