Premier: nie myślę o dymisji
Nie mam takich złych myśli, jakie czasami
pojawiają się w mediach - tak premier Kazimierz Marcinkiewicz
skomentował spekulacje medialne o tym, że na stanowisku szefa
rządu miałby go zastąpić Przemysław Gosiewski lub Adam Lipiński.
10.03.2006 | aktual.: 10.03.2006 06:33
Gosiewski jest szefem klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, Lipiński - wiceszefem partii i ministrem w Kancelarii Premiera. Z oboma politykami spotykam się prawie codziennie, bardzo się lubimy i współpracujemy - podkreślił Marcinkiewicz, który w czwartek wieczorem był gościem TVN 24. Zapowiedział, że w marcu do Sejmu trafi prawie 50 projektów ustaw, które były przedmiotem ustaleń paktu stabilizacyjnego.
Po to, aby te ustawy szybko uzyskiwały w Sejmie poparcie, jest pakt stabilizacyjny - uważa Marcinkiewicz. Pytany, czy wierzy, że uda się przeforsować te projekty ustaw we współpracy z Andrzejem Lepperem i Romanem Giertychem, premier powiedział, że do tej pory "wszystko to, co ustalał z Lepperem, było przez niego wypełniane".
Ufam, że LPR będzie postępował tak samo. A czy będzie tak postępował Roman Giertych - tego, dalibóg, nie wiem - dodał.