Obradująca w poniedziałek rada nadzorcza Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG)
nie zatwierdziła kontraktu na dostawy gazu ziemnego z Norwegii - dowiedziała się gazeta.
Andrzej Lipko, prezes PGNiG, stwierdził za pośrednictwem biura prasowego, że rada nadzorcza dyskutowała wprawdzie o kontrakcie norweskim, ale nie zastanawiała się nad jego zasadnością. Prawdopodobne jest, że pytań związanych z umową było tak dużo, że nawet kilka godzin nie wystarczyło na podjęcie zatwierdzającej ją uchwały, choć miało to być formalnością.
Kontrakt z Norwegią nie jest więc dla członków rady tak oczywisty, jak przedstawiali to mediom przedstawiciele PGNiG i rządu. Z informacji PG wynika, że zastrzeżenia do kontraktu zgłaszają przedstawiciele załogi w RN. Rada ma wrócić do sprawy 27 września. (mag)
Więcej: rel="nofollow">"Prawo i Gospodarka" - Brak zgody dla gazu