Pozwem w wiceprezesa NBP
Do prokuratury i sądu trafiły prywatne doniesienia przeciwko Piotrowi Wiesiołkowi, nowemu wiceprezesowi banku centralnego - dowiedział się "Newsweek".
30.03.2008 | aktual.: 30.03.2008 16:51
Przedsiębiorca z Częstochowy Jarosław Bruś w prywatnym akcie oskarżenia zarzuca urzędnikowi, że doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości.
Kiedy Ekoleasing podpisywał umowę z moją firmą, stał na krawędzi bankructwa. Na transakcję dostał specjalny kredyt w BOŚ. Wiesiołek wiedział o tym, pracując w obu miejscach. Zdawał sobie sprawę, że upadłość Ekoleasingu to dla mnie katastrofa - mówi Bruś.
Wiesiołek, nim trafił do NBP, był wiceprezesem Banku Ochrony Środowiska i szefem rady nadzorczej spółki Ekoleasing SA, kontrolowanej przez ów bank. Firma Brusia podpisała ze spółką skomplikowaną umowę finansową. Problem w tym, że Ekoleasing wkrótce zbankrutował, a w efekcie syndyk i BOŚ przejęli prawa do części majątku firmy Brusia. Przedsiębiorca szacuje swe straty na ok. 10 milionów złotych.
Andrzej Stankiewicz