Jutro piekarze z całej Polski będą protestować na ulicach Poznania. Przez centrum miasta do Urzędu Wojewódzkiego ma przejechać około 150 samochodów. Protestujący chcą przekazać wojewodzie petycję adresowaną do premiera.
PiS popiera postulaty piekarzy powołując się na rachunek ekonomiczny. Wynika z niego, że bochenek chleba powinien kosztować około dwóch złotych, a niektóre supermarkety sprzedają go nawet za 59 groszy.
Prawo i Sprawiedliwość uważa także, że Agencja Rynku Rolnego wykorzystuje pozycję monopolisty i systematycznie podnosi cenę zboża sprzedawanego młynom. Prowadzi więc politykę niszczącą polskich drobnych przedsiębiorców - uważa PiS. Ostrzega, że jeśli małe zakłady piekarskie upadną, za bochenek chleba w markecie będziemy płacić 4 złote. "Nie rozumiemy dlaczego w tej sprawie nie reaguje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów" - podkreśla Prawo i Sprawiedliwość.