Powódź w Etiopii
Co najmniej 129 osób zginęło, a wiele domów zostało zniszczonych we wschodniej Etiopii w następstwie powodzi wywołanej ulewnymi deszczami - podała etiopska policja.
06.08.2006 | aktual.: 07.08.2006 09:05
Wezbrane wody z rzeki Dechatu zalały drugie co do wielkości miasto Dire Daua w środku nocy z soboty na niedzielę, gdy ludzie spali - poinformował inspektor policji Benyam Fikru. Ratownicy odnaleźli dotąd 129 ciał, lecz należy spodziewać się ciał kolejnych ofiar - dodał.
Informator agencji AFP powiedział, że ok. 200 osób jest zaginionych.
Powódź zniszczyła ok. 220 domów, uniosła też magazyn z kawą przeznaczoną na eksport - powiedział Benyam. Fala powodziowa porwała zwierzęta i samochody.
Policja wstępnie szacuje, że zniszczenia spowodowane przez powódź idą w miliony dolarów.
W ubiegłym roku w następstwie powodzi w tym samym regionie zginęło co najmniej 200 osób.