Powell grozi Francji
Sekretarz stanu USA Colin
Powell oświadczył we wtorek (czasu waszyngtońskiego), że Francja
poniesie konsekwencje sprzeciwienia się Stanom Zjednoczonym w
kwestii wojny z Irakiem.
Według Powella, USA muszą zrewidować swe stosunki z Francją w następstwie zagrożenia przez Paryż zawetowaniem każdej rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, autoryzującej wojnę przeciwko Irakowi.
USA zdecydowały się zaatakować Irak i obaliły reżim Saddama Husajna, oskarżany przez Waszyngton o posiadanie broni masowego rażenia. Oprócz Francji, wojnie przeciwnych było wiele innych krajów, m.in. Rosja i Niemcy.
"Musimy przyjrzeć się wszelkim aspektom naszych stosunków z Francją w świetle tego, co zaszło" - powiedział Powell w programie telewizyjnym Charlie Rose Show. Zapis jego wypowiedzi opublikował następnie Departament Stanu.
Powell nie sprecyzował, jakie konsekwencje ma ponieść Francja.(iza)
