Poseł PiS potrącony samochodem

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Kaleta złożył zawiadomienie na policji, że został potrącony samochodem przez "działacza kaliskiego KOD-u". Polityk w nocy trafił do szpitala.

Na zdjęciuNa zdjęciu Piotr Kaleta
Źródło zdjęć: © East News, Facebook | Reporter, Tomasz Jastrzebowski
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

W nocy poseł PiS Piotr Kaleta opublikował na Facebooku film. Widać na nim, że ma rękę na temblaku.

- Jest środek nocy, 1 właśnie wróciłem ze szpitala. Nie mogę powiedzieć więcej, powiem tylko tyle, że to jest efekt nienawiści, nienawiści do mojej osoby, nienawiści do Prawa i Sprawiedliwości - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Agresja w kampanii. "Hejt może być jeszcze większy"

"Zrobił to świadomie"

Jak przekazał Kaleta PAP, od kilku dni w Kaliszu zrywano jego plakaty wyborcze. Postanowił sprawdzić, kto tego dokonuje.

- Wczoraj ujawniłem człowieka, który niszczył moje plakaty. Jest to działacz kaliskiego KOD-u - powiedział Kaleta.

W trakcie interwencji poseł próbował zatrzymać odjeżdżającego mężczyznę, który - jak przekazał - nie zatrzymał się, potrącił go autem i odjechał.

- Zrobił to świadomie - przekonywał poseł. Relacjonował, że doznał potłuczenia. Pojechał do szpitala i zgłosił zdarzenie na policję. Dowodem w sprawie ma być nagrany filmik.

Zarzut naruszenia nietykalności oraz kierowania gróźb

Podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy kaliskiej policji, poinformowała w rozmowie z PAP, że 81-letni mężczyzna usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej oraz kierowania gróźb karalnych pod adresem posła Prawa i Sprawiedliwości.

Poseł wyraził swoje zdanie na temat tego incydentu, twierdząc, że takie działanie jest efektem nienawiści skierowanej wobec niego i wobec Prawa i Sprawiedliwości. - Jeszcze nigdy coś takiego mi się nie przydarzyło - oświadczył.

Na podstawie zebranych dowodów, policjanci zatrzymali 81-letniego mężczyznę. - Przestawili mu zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz gróźb karalnych - powiedziała oficer prasowa.

Podkom. Jaworska-Wojnicz dodała, że w odrębnym postępowaniu będą prowadzone czynności pod kątem niszczenia plakatów wyborczych. Policja będzie dalej prowadzić śledztwo w tej sprawie.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Silny wiatr, opady i ślisko na drogach. Prognoza pogody na weekend
Silny wiatr, opady i ślisko na drogach. Prognoza pogody na weekend
Fatalna sytuacja na niemieckim rynku pracy. "Nisko jak nigdy wcześniej"
Fatalna sytuacja na niemieckim rynku pracy. "Nisko jak nigdy wcześniej"
Zwrot ws. rozmów Macron-Putin. Jest komunikat Pałacu Elizejskiego
Zwrot ws. rozmów Macron-Putin. Jest komunikat Pałacu Elizejskiego
Atak nożownika w Japonii. Ranni w fabryce opon
Atak nożownika w Japonii. Ranni w fabryce opon
Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Komunikat kancelarii
Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Komunikat kancelarii
Zełenski o projekcie planu pokojowego. "Gotowy w 90 proc."
Zełenski o projekcie planu pokojowego. "Gotowy w 90 proc."
Rozmowy Rosja-USA ws. porozumienia. Rzecznik Kremla o szczegółach
Rozmowy Rosja-USA ws. porozumienia. Rzecznik Kremla o szczegółach
Paraliż w Warszawie. Ludzie leżą na chodnikach, autobusy są opóźnione
Paraliż w Warszawie. Ludzie leżą na chodnikach, autobusy są opóźnione
"Brak fragmentu szyny kolejowej". Akcja na torach, poinformowano ABW
"Brak fragmentu szyny kolejowej". Akcja na torach, poinformowano ABW
Kierowca wjechał w ogrodzenie. 20-latek po wypadku trafił do szpitala
Kierowca wjechał w ogrodzenie. 20-latek po wypadku trafił do szpitala
Armagedon na A1. "Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy"
Armagedon na A1. "Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy"
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Okna i drzwi wyleciały na 50 metrów
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Okna i drzwi wyleciały na 50 metrów