Poseł Gruszka ws noweli o grach losowych
Współautor projektu nowelizacji ustawy o grach losowych Józef Gruszka z PSL zaapelował do Prezydium Sejmu o przyspieszenie prac legislacyjnych nad tym projektem.
Według posła, w pierwszym roku obowiązywania znowelizowanej ustawy budżet państwa zyskałby ćwierć miliarda złotych, a więc tyle ile zaoszczędził rząd odbierając studentom, inwalidom i kombatantom prawo do zniżki na przejazdy.
Ćwierć miliarda to byłby zysk na początek - powiedział Gruszka. Po półtora roku - według jego szacunków - zysk Skarbu Państwa wyniósłby miliard złotych i byłby to zysk jedynie z akcyzy, a istnieją jeszcze inne podatki.
Obowiązująca ustawa o grach losowych, zakładach wzajemnych i grach na automatach legalizuje hazard w miejscowościach powyżej 50 tysięcy mieszkańców. Międzyklubowy projekt nowelizacji złożony przez posłów PSL, SLD, UP i PO przewiduje zrównanie praw w tym względzie mieszkańców małych i większych miejscowości.
W kawiarniach i klubach działa około 100 tysięcy automatów do gry. Zalegalizowanie ich w małych i średnich miejscowościach oraz wprowadzenie wysokiej zryczłtowanej akcyzy - według posłów tych ugrupowań - przyniosłoby znaczący wpływ budżetowi państwa.
Poseł Józef Gruszka podkreślił, że w przypadku legalizowanych automatów wygrana byłaby ograniczona do 30 euro jednorazowo. Obowiązywałby też zakaz reklamowania i dostępu nieletnich do gier hazardowych.
Projekt podpisany przez 32 posłów wpłynął do laski marszałkowskiej w grudniu. Ministerstwo Finansów pracuje nad własnym projektem nowelizacji. (mk)