ŚwiatPomarańczowy europarlament

Pomarańczowy europarlament

Eurodeputowany Daniel Cohn-Bendit w pomarańczowym szaliku (PAP)
Ostre słowa potępienia pod adresem ukraińskich władz za sfałszowanie wyborów i słowa wsparcia dla opozycji padły w europarlamencie, który debatował na temat sytuacji na Ukrainie. Zdecydowana większość europosłów opowiedziała się za powtórzeniem drugiej tury wyborów, a w debacie najaktywniejsi byli Polacy.

Pomarańczowy europarlament
Źródło zdjęć: © PAP

Pomarańczowe szaliki lub chusty na szyjach posłów i pomarańcze na ich stołach – tak wyglądała sala plenarna Parlamentu Europejskiego.

Jacek Saryusz-Wolski z Platformy Obywatelskiej po ukraińsku wspierał tamtejsze siły demokratyczne. Z kolei Michał Kamiński z PiS wyraził nadzieję, że wkrótce powitać będzie można demokratyczną Ukrainę w Unii Europejskiej.

Żadne deklaracje i daty jednak nie padły. Komisja Europejska zapewniła tylko, że będzie bliżej współpracować z demokratyczną Ukrainą.

Debacie w europarlamencie przysłuchiwał się Borys Tarasiuk, przewodniczący Komisji Integracji Europejskiej ukraińskiego parlamentu.

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)