Polska hałaśliwa ponad normę
W wielu miejscach Polski poziom hałasu znacznie przekracza dopuszczalne normy. Przed hałasem nie chronią nas ani działania władz lokalnych, ani Inspekcja Ochrony Środowiska.
Kontrolę ochrony przed hałasem NIK przeprowadziła w połowie 2001 r. Objęto nią okres od 1 stycznia 1999 r. do 31 grudnia 2000 roku. Wykazała, że w wielu miejscach kraju, zwłaszcza w dużych miastach i miejscach położonych w pobliżu głównych szlaków komunikacyjnych hałas przekracza dopuszczalne normy. Chodzi o tzw. hałas komunikacyjny.
Pomiary (wykonywane w 31 punktach na terenie 13 miast) wykazały, że dopuszczalny poziom hałasu był przekraczany zarówno w dzień jak i w nocy o średnio o 12,2 decybeli (dB). Przy czym nie ma istotnej różnicy natężenia hałasu przy głównych ciągach komunikacyjnych, w dużych aglomeracjach miejskich i mniejszych miastach (np. w Gdańsku poziom hałasu wynosił 77,4 dB w dzień i 63,3 dB w nocy; zaś w Białobrzegach odpowiednio 75,8 dB i 73,8 dB.) - czytamy w raporcie NIK.(kar)