Polka głoduje w obronie Palestyńczyków
Troje Europejczyków - w tym Polka - od piątku prowadzi strajk głodowy w obozie palestyńskich uchodźców w Bagdadzie - podaje agencja France Presse. Tygodniowy protest Francuza, Irlandki i Polki ma zwrócić uwagę
świata na tragedię Palestyńczyków, wyrzuconych do obozu z ich domów w stolicy Iraku.
12.07.2003 19:05
"Domagamy się, by koalicja (amerykańsko-brytyjska) natychmiast przesiedliła palestyńskich uchodźców, zapewniła im prawo powrotu do Palestyny, a także zwolniła trzech dyplomatów palestyńskich, aresztowanych przez Amerykanów" - powiedział francuski uczestnik strajku, Christian Garcia z organizacji Międzynarodowej Kampanii Cywilnej na rzecz Obrony Narodu Palestyńskiego. Polka i Irlandka reprezentują organizację "Voices in the Wilderness".
W obozie, urządzonym na terenie dawnego klubu sportowego w Bagdadzie, stłoczono w namiotach 1316 Palestyńczyków. Brakuje tu wszystkiego - wody, żywności, elektryczności. Wiele osadzonych tu rodzin pod groźbą karabinów wyrzucano z ich mieszkań w Bagdadzie pod pretekstem, iż były tylko wynajmowane na rozkaz rządu Saddama Husajna za minimalny czynsz.