Polityczne transfery
Bartosz Arłukowicz nie był pierwszy...
Arłukowicz nie był pierwszy - zobacz zdjęcia
Przypadek Bartosza Arłukowicza i jego przejście na stronę Platformy Obywatelskiej nie jest w polskiej polityce niczym wyjątkowy. W ciągu kilku lat byliśmy świadkami wielu politycznych przetasowań. Jak zmieniały się preferencje parlamentarzystów?
Wojciecha Mojzesowicza bez wątpienia można nazwać mistrzem politycznych transferów. Chyba niewielu polityków zaliczyło tyle partyjnych maratonów.
Mojzesowicz zaczynał w PSL. Odszedł jednak z partii w 2001 roku i wystartował z list Samoobronny. W sejmie pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Rolnictwa. Był też pierwszym wiceprzewodniczącym Klubu Parlamentarnego Samoobrona RP.
W listopadzie 2002 wystąpił z klubu po konflikcie z Andrzejem Lepperem. Z grupą kilku posłów, którzy też opuścili Samoobronę założył koło poselskie Polski Blok Ludowy, którego został przewodniczącym. W 2005 przystąpił do Prawa i Sprawiedliwości.
Mojzesowicz odszedł z klubu parlamentarnego PiS w sprzeciwie wobec obecności Andrzeja Leppera i Samoobrony RP w rządzie i koalicji. Wrócił do klubu PiS 10 lipca 2007, po dymisji Andrzeja Leppera.
W listopadzie 2010 Mojzesowicz wystąpił z Prawa i Sprawiedliwości i przystąpił do nowo utworzonego klubu poselskiego stowarzyszenia Polska Jest Najważniejsza, w którym objął funkcję wiceprzewodniczącego.
(wp/db)
Antoni Mężydło z PiS do PO
W 2007 roku Antoni Mężydło, jeden z najbardziej znanych posłów Prawa i Sprawiedliwości z Torunia, poinformował, że odchodzi z PiS-u do Platformy Obywatelskiej.
Jak tłumaczył wtedy, w PiS mocno zacieśnił więzy z mediami ojca Rydzyka. Były poseł PiS wyjaśniał także, że nie mógłby startować z toruńskiej listy PiS, gdyż nie odpowiadałoby mu towarzystwo kilku osób.
Z SLD do Samooborny
Przed wyborami, we wrześniu 2007 r. Leszek Miller odszedł z Sojuszu Lewicy Demokratycznej i ogłosił, że wystartuje z pierwszego miejsca na liście Samoobrony w Łodzi.
Powodem tej decyzji był konflikt z władzami partii. Mimo poparcia lokalnych działaczy, SLD nie dopuściło Leszka Millera na swoją listę. Były premier był gotów wystartować nawet z ostatniego miejsca. Po decyzji władz Sojuszu, które wykluczyły taką możliwość, polityk wystąpił z partii.
Leszek Miller nie uzyskał jednak mandatu. W 2010 roku z powrotem znalazł się w SLD.
Przez PO i Libertas do PiS
W 2001 i 2005 Krzysztof Zaremba uzyskiwał mandaty poselskie z listy Platformy Obywatelskiej w okręgu szczecińskim. W wyborach parlamentarnych w 2007 z ramienia PO w tym samym okręgu został wybrany senatorem. W 2009 zrezygnował z członkostwa w PO, a kilka dni później został kandydatem komitetu Libertas w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Nie uzyskał jednak mandatu europosła.
3 sierpnia 2010 dołączył do klubu parlamentarnego PiS. W wyborach samorządowych w tym samym roku zajął 3. miejsce spośród 7 kandydatów ubiegających się o urząd prezydenta Szczecina. 19 lutego 2011 został członkiem PiS.
Przez SKL i PO do PiS
Do 2001 Nelli Rokita była związana ze Stronnictwem Konserwatywno-Ludowym. W 2002 przeszła do Platformy Obywatelskiej. W 2003 została przewodniczącą Europejskiej Unii Kobiet, a w 2005 przewodniczącą sekcji polskiej tej organizacji. W styczniu 2007 odeszła z Platformy Obywatelskiej.
14 września 2007 została powołana na stanowisko doradcy prezydenta Lecha Kaczyńskiego do spraw kobiet. Tego samego dnia jej mąż ogłosił wycofanie się z polityki, tłumacząc swoją decyzję miłością do żony.
22 września tego samego roku na konwencji wyborczej PiS w Rzeszowie Nelli Rokita ogłosiła, że będzie startować w wyborach do sejmu z list tego ugrupowania. Wystartowała jako bezpartyjna kandydatka z drugiego miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu warszawskim i uzyskała mandat.
"Twarz Lewicy" po stronie PO
Premier Donald Tusk powiedział, że zaproponował Bartoszowi Arłukowiczowi objęcie funkcji sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Od wielu tygodni wymagano ode mnie głosowania ramię w ramię z Jarosławem Kaczyńskim w bardzo wielu różnych, ważnych dla państwa sprawach. Myślę, że czas przejść do pracy pozytywnej, pracy energicznej i skupić się na działaniu - tłumaczył swoją decyzję Arłukowicz
(wp/db)