Policjant - łapownik
Funkcjonariusz wałbrzyskiego Centralnego Biura Śledczego odpowie za przyjmowanie łapówek od przestępców i wyłudzanie kredytów bankowych. Wrocławska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
34-letniemu Piotrowi K. postawiono aż 12 zarzutów. Jego kłopoty rozpoczęły się w 1999 roku, gdy zaciągnął 80 tysięcy kredytu budowlanego, miał kłopoty z jego spłaceniem i brał pożyczki w kolejnych bankach - ponad 50 tysięcy złotych, we wnioskach twierdząc, że jest wypłacalny. Pożyczył też pieniądze z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Gdy zabrakło mu środków, zaczął brać pieniądze od podejrzanych w śledztwach które prowadził. Od jednego z nich - podejrzanego o przynależność do grupy która kradła, legalizowała i sprzedawała samochody - wziął ponad 44 tysiące złotych.
Oskarżony policjant zapewniał, że miały to być pożyczki, ale prokuratura uznała, że nie zamierzał ich podobnie jak kredytów spłacać.
Przestępcom obiecywał uchylanie aresztów, wykorzystując fakt, że wcześniej z prokuratury wiedział, że decyzje w tej sprawie już zapadły. Policjant został zatrzymany w lipcu, po tym jak przyjął łapówkę od mężczyzny, który wcześniej powiadomił o tym fakcie prokuraturę.