Trwa ładowanie...
d27p1xm
30-08-2007 05:30

Policja sprawdza podsłuchy

Policja sprawdza, czy znajdujące się w jej
strukturze Centralne Biuro Śledcze nielegalnie podsłuchiwało
dziennikarzy i polityków - informuje "Dziennik". Postępowanie w tej
sprawie prowadzi Biuro Kontroli - przyznał rzecznik komendanta
głównego policji.

d27p1xm
d27p1xm

Nieoficjalnie wiadomo, że w centrali policji i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego od miesięcy funkcjonował mechanizm pozwalający na włączanie podsłuchów bez kontroli sądu - pisze gazeta.

Pierwszy o nielegalnie stosowanych podsłuchach zaczął mówić przed komisją do spraw służb specjalnych były szef MSWiA, Janusz Kaczmarek. Według niego informacje z kontrolowanych rozmów dziennikarzy trafiały do ministrów. Dzięki temu wiedzieli oni nad jakimi niewygodnymi dla nich tematami pracują reporterzy. Podobnie było z rozmowami polityków.

Do przedłużania podsłuchów służył dyrekcji CBŚ kruczek prawny ukryty w art. 19 ustawy o policji. Zgodnie z nim możliwy jest podsłuch bez zgody sądu, trwający do pięciu dni. Przed upływem tego czasu wyłączano na chwilę nasłuch. Następnie włączano go powtórnie. Identyczny kruczek istnieje w ustawie o ABW - informuje "Dziennik". (PAP)

d27p1xm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27p1xm
Więcej tematów