Policja sprawdza kasy w taksówkach
Poznańska policja sprawdza, czy taksówkarze zainstalowali kasy fiskalne. Podczas pierwszej kontroli 116 taksówek 32 z nich nie miały kas fiskalnych - poinformował młodszy aspirant Zbigniew Paszkiewicz z sekcji ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Zgodnie z decyzją resortu finansów, od 1 stycznia 2004 r. w każdej taksówce powinna być kasa fiskalna. W Poznaniu jest ponad 3,5 tys. taksówek.
"Informacje o kierowcach, którzy nie zainstalowali kas przekazujemy do urzędu skarbowego" - powiedział młodszy aspirant Paszkiewicz. Poznańska policja zamierza kontrolować taksówki raz w miesiącu.
Pod koniec grudnia 2003 r. Ministerstwo Finansów podtrzymało swą decyzję o obowiązku instalowania do 1 stycznia 2004 r. kas fiskalnych w taksówkach. Taksówkarze domagali się przesunięcia tego terminu na 1 maja 2004 r.
Reagując jednak na sygnały docierające od taksówkarzy o kłopotach z zakupem tych kas, resort zaproponował, żeby taksówkarze, którzy z przyczyn obiektywnych i uzasadnionych nie mogli ich zainstalować, składali do urzędów skarbowych wnioski o indywidualne przesunięcie tego terminu.
Do największych ich wystąpień przeciw kasom fiskalnym doszło pod koniec września ubiegłego roku, gdy na ulicach Warszawy protestowało około 3 tys. taksówkarzy. W październiku protest miał już mniejszą skalę - uczestniczyło w nim w stolicy ok. 1,5 tys. kierowców taksówek. Do protestów taksówkarzy dochodziło także w listopadzie.
Taksówkarze czekają na decyzję Trybunału Konstytucyjnego, który zajmie się w połowie lutego zasadnością obowiązku instalowania kas fiskalnych w taksówkach.