Polacy nie chcą Piotra Dudy w polityce
Polacy wolą Piotra Dudę jako lidera "Solidarności" i aktywistę związkowego niż jako polityka - wynika z sondażu Homo Homini przeprowadzonego dla "Super Expressu". Ponad 60 proc. badanych wypowiada się negatywnie o ewentualnym wejściu Dudy do polityki.
Ostatnie manifestacje wyrażające sprzeciw wobec polityki rządu pokazały, że duda jest charyzmatycznym liderem związkowym, który potrafi przyciągnąć do siebie tłumy oburzonych. Sam lider "Solidarności" deklaruje, że nie chce wejść do polityki, a jedynie skupić się na szefowaniu związku i pozaparlamentarnym buncie wobec rządzących. 60,3 proc. Polaków widzi Dudę właśnie w tej roli.
Zdecydowanie w polityce widzi Dudę zaledwie 5 proc. badanych. "Raczej tak" deklaruje 17,5 proc. ankietowanych. Co daje 23 proc. respondentów, którzy chcieliby, aby Duda zajął się polityką.
- Sondaż pokazuje, że polskie społeczeństwo lepiej czuje, co mam w głowie, niż politycy PO czy różnej maści komentatorzy, którzy chętnie widzieliby mnie w roli polityka - mówi Duda odnosząc się do wyników sondażu. Dodaje, że jest liderem związkowym i takim chce pozostać.
Oburzeni partią polityczną?
Wirtualna Polska w przeprowadzonej sondzie zadała pytanie, czy tzw. Platforma Oburzonych powinna przekształcić się w partię polityczną? 49,1 proc. badanych uważa, że tak. 43,98 proc. nie chce, by oburzeni znaleźli się w polityce. 6,93 proc. osób biorących udział w naszej sondzie nie ma zdania.
Z kolei w innym sondażu zapytaliśmy użytkowników sieci o to, który polityk lub działacz związkowy mógłby wyprowadzić Polskę z kryzysu. Piotr Duda uzyskał spore poparcie - 8,35 proc. Zobacz pełne wyniki sondy.
