ŚwiatPogrzeb w Ufie

Pogrzeb w Ufie

(PAP)
Uroczystość żałobna upamiętniająca 69 ofiar katastrofy Tu-154, który zderzył się nad Jeziorem Bodeńskim z boeingiem 757 - odbyła się centrum stolicy Baszkirii.

13.07.2002 | aktual.: 13.07.2002 13:12

Centralny plac Ufy zapełniły tysiące ludzi. W pobliżu placu ustawiono 30 autobusów z trumnami tragicznie zmarłych. Ceremonię pogrzebową prowadzili duchowni prawosławni i muzułmańscy.

"W dniach tragedii niebo nad naszą republiką pociemniało od smutku. Żadnymi słowami nie da się wyrazić tej straty" -powiedział prezydent Baszkirii, Murtaza Rachimow.

W pogrzebie wzięli udział wiceminister spraw wewnętrznych Niemiec i minister transportu niemieckiej Badenii-Wirtembergii. Nie było natomiast prezydenta Szwajcarii, Caspara Villigera, któremu przyjazd wyperswadowały władze rosyjskie. Wicepremier Baszkirii, Chaliaf Iszmuratow, powiedział wprost, że nie życzy sobie obecności szwajcarskiego przywódcy.

Choć do końca nie wyjaśniono jeszcze przyczyn powietrznej tragedii nad południowymi Niemcami, winą coraz częściej obarcza się szwajcarskich kontrolerów lotu, którzy popełnili szereg błędów tuż przed zderzeniem się w powietrzu obu samolotów.

Do tragedii doszło w nocy z 1 na 2 lipca, a większość ofiar to dzieci, które leciały na finansowane przez UNESCO wakacje do Hiszpanii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)