PolskaPodatkowy raj utracony
Podatkowy raj utracony
Urzędniczka poznańskiego urzędu skarbowego w ciągu pięciu lat ukradła prawdopodobnie 7 mln zł - pisze "GW". "Mamy do czynienia z największą kradzieżą dokonaną przez urzędnika" - mówią prokuratorzy.
06.05.2004 07:00
Jak to możliwe, że szeregowa pracownica urzędu skarbowego bezkarnie okradała skarb państwa przez tyle lat? - stawia pytanie "GW". Pomógł jej w tym błąd w programie komputerowym, który zwracał podatnikom nadpłacony podatek.
Po zatrzymaniu Grażyny G. w lutym tego roku nieśmiało mówiono, że urzędniczka mogła ukraść kilkaset tysięcy, tyle bowiem odzyskano.
Fakty jednak przerosły te szacunki. "Doliczyliśmy się na razie około 5 mln zł strat. Ale kwota może sięgnąć 7 mln" - mówi Krzysztof Urbańczak, prokurator prowadzący sprawę. (PAP)