Pocztą Polską rządzi Platforma Obywatelska?
Posłowie Lewicy twierdzą, że w Poczcie Polskiej dochodzi do zwalniania doświadczonych pracowników i jednocześnie zatrudniani są ludzie wskazani przez działaczy PO lub sami działacze.
27.08.2009 | aktual.: 27.08.2009 13:33
Poseł Wiesław Szczepański wymienił między innymi nazwisko Tomasza Malczewskiego, który - jak powiedział poseł - błyskawicznie awansował na stanowisko wiceprezesa firmy a wcześniej zasłużył się przy kampanii wyborczej Donalda Tuska.
Zdaniem posłów Lewicy "pierwszym kadrowym" w Poczcie Polskiej jest obecnie wiceminister infrastruktury Maciej Jankowski i to on decyduje o obsadzie stanowisk dyrektorskich.
Poczta Polska jest przekształcana obecnie z przedsiębiorstwa użyteczności publicznej w spółkę prawa handlowego.
Zdaniem posła Szczepańskiego, PO chodzi o to, by objąć władzę w nowo powstającej spółce a potem podejmować decyzje o ewentualnym wyprowadzeniu majątku. Poseł obawia się, że na bazie dzisiejszej Poczty Polskiej mają powstać spółki córki, do których będzie wprowadzany sprzęt w postaci taboru samochodowego oraz informatyki.
Zdaniem posła Lewicy, majątek przedsiębiorstwa jest obecnie wart co najmniej 5-6 miliardów złotych plus 7 miliardów obrotów rocznie. - Chodzi o przejęcie spółki, która albo będzie na giełdzie albo będzie inaczej funkcjonowała ale będzie wspierała kolegów partyjnych Platformy Obywatelskiej - powiedział poseł Szczepański.
Poseł zgodził się, że i poprzednio Poczta była przez partie rządzące traktowana tak samo jak inne przedsiębiorstwa państwowe. Różnica polega - jego zdaniem - na tym, że teraz będzie podmiotem prywatnym, w którym politycy obejmą intratne posady.
Posłowie Lewicy zaapelowali do premiera o zablokowanie działań antypracowniczych w Poczcie Polskiej.