PolskaPlotki o ślubie J. Kaczyńskiego

Plotki o ślubie J. Kaczyńskiego

Jak grom z jasnego nieba pojawiła się w
sejmowych kuluarach plotka o rzekomym ślubie premiera Jarosława
Kaczyńskiego. Panną młodą miała być posłanka PiS ze Słupska
Jolanta Szczypińska (49 l.) - pisze "Super Express".

Plotki o ślubie J. Kaczyńskiego
Źródło zdjęć: © PAP

22.07.2006 | aktual.: 22.07.2006 10:44

Środa. Sejm przyjmuje wotum zaufania dla gabinetu Jarosława Kaczyńskiego. Kilkanaście sekund po głosowaniu Jolanta Szczypińska najpierw z czerwoną róża, a potem z bukietem kwiatów gratuluje premierowi. Nie odrywa od Jarosława Kaczyńskiego wzroku. Jej zamglone spojrzenie mówi wszystko. A potem całus z zamkniętymi oczyma. Prezes PiS jest wyraźnie rozczulony - opisuje dziennik.

Mówiły mi koleżanki z SLD, że posłanka Szczypińska była cały czas wpatrzona w prezesa PiS jak w obraz. O ślubie jednak nic nie słyszałem - dziwi się Ryszard Kalisz z SLD.

Sama zainteresowana do plotki podchodzi z dystansem. Przecież wie pan, że teraz jest sezon ogórkowy. To miła informacja, ale nieprawdziwa - twierdzi posłanka Szczypińska. Nie zaprzecza jednak, że prezesa PIS zna od dawna, a ich relacje są przyjacielskie.

Niewątpliwie Jarosław Kaczyński traktuje Jolantę Szczypińską szczególnie. Ich zażyłość wykracza poza zwykłe partyjne koleżeństwo. Jolanta Szczypińska jest bodaj jedyną posłanką PiS, która zna mamę braci Kaczyńskich, Jadwigę. Miałam zaszczyt poznać panią Jadwigę. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie - opowiada posłanka.

Jak dowiedział się "Super Express". Jolanta Szczypińska przeszła operację onkologiczną. Kiedy była w szpitalu, Jarosław Kaczyński odwiedzał ją. Ale w końcu razem zakładali PiS. Była też członkiem PC. Za namową właśnie Jarosława Kaczyńskiego wystartowała w wyborach parlamentarnych w 2001 roku. Nie dostała się na Wiejską i została dyrektorem biura parlamentarnego Jarosława Kaczyńskiego. W 2004 dostała się do Sejmu, bo z mandatu zrezygnował Wiesław Walendziak - przypomina "SE".

Wedłyg dziennika, życiorysy Kaczyńskiego i Szczypińskiej są bardzo podobne. W latach osiemdziesiątych działali w podziemiu. Ona była internowana, karana za działalność podczas stanu wojennego i kolportaż nielegalnych wydawnictw. Teraz są w jednej partii i u steru władzy. Z pewnością mają o czym rozmawiać. Czy kiedyś razem zamieszkają? Póki co każde z nich mieszka ze swoją mamą. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)