Oprócz tych dwóch partii na Wiejskiej znalazłyby się jeszcze tylko dwa ugrupowania: Samoobrona i SLD. Ich los nie jest jednak wcale pewny. Obie partie tylko nieznacznie przekraczają próg wyborczy. Na partię Andrzeja Leppera chciałoby według tego badania głosować jedynie 7,5% ankietowanych, a Sojusz może liczyć na 6,3% głosów.
Zdecydowanie poza sejmową burtą wylądowałyby LPR i PSL, które cieszą się poparciem zaledwie 3,2 i 1,5% respondentów. Od czasu ubiegłorocznych wyborów najwięcej wyborców, bo aż 75% stracili ludowcy.
Telefoniczny sondaż Pentora objął 800 osób. (PAP)