Platforma weźmie Radę Warszawy?
Z sondażu Pentora dla "Życia Warszawy"
wynika, że gdyby wybory samorządowe odbyły się w najbliższą
niedzielę, to PiS i PO podzieliłyby się władzą w Warszawie.
11.08.2006 | aktual.: 12.10.2006 13:46
Badania wskazują, że Kazimierz Marcinkiewicz może liczyć na 40-procentowe poparcie w wyborach na prezydenta miasta i wygrywa z Hanną Gronkiewicz-Walz, która zdobywa 27% głosów. Marek Borowski może liczyć na 18% głosów.
W Radzie Warszawy sytuacja jest odwrotna: PO dostaje 39% głosów, a PiS 28%. Partia nie może liczyć w stolicy na swoich rządowych koalicjantów. LPR ma bowiem tylko 1% poparcia, a Samoobrona - 2%. To mało, by wraz z PiS decydować o sprawach Warszawy. Wspólny komitet wyborczy (SLD, UP, SDPL, PD) uzyskał w sondażu 11% poparcia.
Wyjście jest jedno: Kazimierz Marcinkiewicz musi porozumieć się z Platformą, bo bez jej poparcia nie będzie mógł rządzić Warszawą, nie przeforsuje w radzie stolicy żadnej uchwały - ocenia "ŻW".
Sondaż przeprowadzono w grupie 600-osobowej. (PAP)
