PiS odpowie na spot Platformy
Rusza emisja telewizyjnego i radiowego spotu Platformy Obywatelskiej. W piątek telewizja publiczna ma zdecydować, czy będzie go emitować. Europoseł Michał Kamiński zapewnia, że PiS już pracuje nad swoją reklamówką - pisze "Dziennik".
Nie ma podstaw, by zakazać pokazywania spotu PO, bo nie ma w nim treści obraźliwych - mówi były szef KRRiT Juliusz Braun. Ta reklama to swoista manipulacja, jest agresywna i wzbudza negatywne emocje - uważa Robert Rynkun-Werner, członek zarządu TVP.
Na razie reklamówka będzie pokazywana tylko w stacjach komercyjnych. Jako pierwsze emisji spotu partii Donalda Tuska odmówiło Polskie Radio. Początkowo Radio ZET też nie chciało puścić go puścić. Po konsultacjach TVN, Polsat i Radio ZET zdecydowały się puścić reklamówkę.
Potrzebą zrobienia ekspertyz tłumaczyła się w środę TVP. Platforma od razu oskarżyła telewizję publiczną o cenzurę.
PiS już szykuje spot, który będzie odpowiedzią na reklamówkę PO. Adam Bielan z PiS mówi, że decyzję o jego ostatecznym kształcie i emisji podejmie premier - informuje "Dziennik".