Pikieta "Stop wojnie" przed Sejmem
Ok. 40 osób - głównie młodych ludzi - pikietowało przed Sejmem przeciwko wojnie w Iraku. Domagali się wycofania polskich wojsk z tego kraju. Chcą też pełnego wyjaśnienia sprawy więzień CIA w Polsce.
Pikietę zorganizowała Inicjatywa "Stop wojnie". Na transparentach umieścili m.in. hasła: "Wojna matką terroryzmu", "100 tys. zabitych - stop rzezi w Iraku", "Nie chcemy Guantanamo w Polsce". Chcą też dymisji ministra obrony Radka Sikorskiego, ponieważ - zdaniem pikietujących - opowiada się za przedłużeniem obecności polskiego kontyngentu w Iraku.
Filip Ilkowski z Inicjatywy "Stop wojnie" przypomniał, że protesty przeciwko amerykańskiej interwencji w Iraku i polskiej obecności wojskowej w tym kraju trwają już od dwu lat. Mówiliśmy poprzedniemu rządowi, mówimy kolejnemu - trzeba wyjść z Iraku teraz. Nie znudzi się nam, do skutku będziemy przypominać o swoich racjach - mówił.
Inicjatywa "Stop Wojnie" organizuje protesty antywojenne i w obronie praw człowieka. Skupia m.in. członków Amnesty International, osoby o przekonaniach lewicowych, anarchistów, przedstawicieli Pracowniczej Demokracji, Federacji Zielonych, Stowarzyszenia Irakijczyków w Polsce, Federacji Młodych Unii Pracy, Polskiej Partii Pracy.