Pikieta - stan wojenny - willa generała
Jak co roku w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego przed willą generała Wojciecha Jaruzelskiego zbiorą się dziś w nocy dawni opozycjoniści. Pikieta rozpocznie się o północy na warszawskim Mokotowie na ulicy Ikara.
12.12.2008 12:10
27 lat temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku, Rada Państwa wprowadziła na terenie Polski stan wojenny. Władzę przejęła Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego z Wojciechem Jaruzelskim na czele. Celem wprowadzenia stanu wojennego była likwidacja protestów społecznych oraz wstrzymanie procesów demokratyzacyjnych, zainicjowanych w sierpniu 1980 roku przez "Solidarność". Zagrażały one trwałości systemu komunistycznego oraz utrzymaniu władzy przez PZPR.
Zawieszono działalność wszystkich organizacji, stowarzyszeń i związków zawodowych. Zmilitaryzowano Polskie Radio i Telewizję Polską. Internowano działaczy i doradców NSZZ Solidarność", wprowadzono godzinę milicyjną.
Wojciech Borowik, jeden z internowanych wtedy opozycjonistów wyjaśnia, że te coroczne spotkania mają na celu przypomnienie kto stoi za tamtymi wydarzeniami.
Po pikiecie uczestnicy pikiety specjalnym tramwajem numer 13, będą mogli przejechać do siedziby Stowarzyszenia Wolnego Słowa gdzie o godzinie 1.00 rozpocznie się koncert Pawła Piekarczyka. Artysta będzie śpiewał piosenki z okresu stanu wojennego.