Pijana apteka
Nawet 3 lata więzienia grożą farmaceutce,
która w stanie nietrzeźwym sprzedawała leki. Współwłaścicielka
jednej ze świdnickich aptek miała w wydychanym
powietrzu 2,59 promila alkoholu.
Na pogotowie ratunkowe zadzwoniła klientka apteki, której uwagę zwróciło dziwne zachowanie farmaceutki. Aptekarka została przewieziona na policję, gdzie zbadano ją alkotestem i zatrzymano ją wytrzeźwienia - powiedziała Katarzyna Czepil ze świdnickiej policji.
Kobiecie postawiono zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi jej także utrata prawa do wykonywania zawodu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.