Paweł Kukiz: jest mi wstyd

- Mnie jest wstyd przed ludźmi za to, co się dzieje w Sejmie. Bardzo przepraszam - powiedział gość porannej rozmowy RMF FM Paweł Kukiz.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP

Zapytany, jaki jest powód obecnej sytuacji, Kukiz powiedział, że z całą pewnością wpływ na ten scenariusz ma obecna konstytucja z 1997 roku - nieprecyzyjny, niechlujny akt prawny, który z drugiej strony dla partii politycznych jest Świętym Graalem, bo partia, która posiądzie możliwość interpretacji tego czegoś, ma możliwość sprawowania władzy absolutnej.

Kukiz zaznaczył, że reżyserów tego teatru jest "ze względu na ten fatalny, durny ustrój polityczny przynajmniej kilku, albo kilkunastu". - To są szefowie opcji politycznych, to grupy nacisku lobbystyczne, finansowe, które są z nimi powiązane. Generalnie konflikt odbywa się na linii: stara nomenklatura - nowa nomenklatura - mówił.

O powodach niektórych protestujących powiedział, że "ci młodzi ludzie z PO chcą sobie coś przeżyć i mieć w CV wpisane, że leżeli na styropianie". - Jest taki mem, jak siedzi dwóch posłów PO na sali obrad i jeden pyta drugiego: "Po co my tu siedzimy?", a drugi odpowiada: "Żeby nie siedzieć" - przytoczył.

Jako podstawowy powód protestu w Sejmie wskazuje jednak chęć obalenia tej władzy. - Ja najbardziej się obawiam, że to eskalowanie tego sporu ma przede wszystkim na celu obalenie tej władzy. Nie może być tak, że bezkarnie mniejszość terroryzuje większość - podkreślił.

Na pytanie, czy chodzi też o to, żeby podważyć i w Brukseli zablokować transzę pieniędzy europejskich, lider Kukiz'15 powiedział: "Jest takie prawdopodobieństwo, ale jeżeli to jest prawdą i byłoby to udowodnione, to osoby, które prowadzą, czy zmierzają do osiągnięcia takiego celu, powinny być postawione przed Trybunałem Stanu, tu nie ma wątpliwości".

Na doniesienia o jego rzekomym spotkaniu z Donaldem Tuskiem, Kukiz powiedział, że "wolałby się spotkać z siódmym królem Belzebubem niż z Tuskiem". O rządach PO mówił: "Ufałem im. To bandziorka. Muszę to naprawić i to między innymi jest powód mojego pobytu w Sejmie".

Wybrane dla Ciebie
Ciało leżało na jezdni. Policja apeluje do świadków
Ciało leżało na jezdni. Policja apeluje do świadków
Zmiany w PKP Intercity. Bilety dostępne nawet pół roku przed podróżą
Zmiany w PKP Intercity. Bilety dostępne nawet pół roku przed podróżą
Premier Belgii ws. aktywów Rosji: Nie chcę być niegrzecznym chłopcem
Premier Belgii ws. aktywów Rosji: Nie chcę być niegrzecznym chłopcem
Rosyjskie drony tropią ukraińskich rolników. "Kolejna zbrodnia wojenna"
Rosyjskie drony tropią ukraińskich rolników. "Kolejna zbrodnia wojenna"
"Fetysz PiS". Wicepremier krytykuje słowa Jarosława Kaczyńskiego o Niemczech
"Fetysz PiS". Wicepremier krytykuje słowa Jarosława Kaczyńskiego o Niemczech
Budapeszt wypełniły tłumy. Marsz opozycji większy niż Orbana
Budapeszt wypełniły tłumy. Marsz opozycji większy niż Orbana
Rosjanie tworzą oddziały kobiet. "Wyczerpanie zasobów"
Rosjanie tworzą oddziały kobiet. "Wyczerpanie zasobów"
Kolejne rozmowy USA-Rosja. Przyjaciel Trumpa spotka się z człowiekiem Putina
Kolejne rozmowy USA-Rosja. Przyjaciel Trumpa spotka się z człowiekiem Putina
Były oficer WOT usłyszał zarzut oszustwa. Grozi mu osiem lat więzienia
Były oficer WOT usłyszał zarzut oszustwa. Grozi mu osiem lat więzienia
Aneksja Krymu. Merkel naciskała, by nie stawiać oporu?
Aneksja Krymu. Merkel naciskała, by nie stawiać oporu?
Zdetonował granat na peronie. Tragedia w Ukrainie
Zdetonował granat na peronie. Tragedia w Ukrainie
Złamali prawo. Wydaleni z Polski z siedmioletnim zakazem wjazdu
Złamali prawo. Wydaleni z Polski z siedmioletnim zakazem wjazdu