Papież wyruszył do Pompejów
Jan Paweł II krótko po godzinie
dziewiątej rano (9:15) wyruszył z Watykanu w 143. pielgrzymkę po
Włoszech, do sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Pompejach.
Powrót papieża przewidywany jest wczesnym popołudniem.
07.10.2003 | aktual.: 07.10.2003 09:48
Papieska pielgrzymka zapowiedziana została kilka miesięcy temu jako zakończenie Roku Różańca w Kościele, ogłoszonego w 24. rocznicę pontyfikatu 16 października 2002 roku.
Jan Paweł II podczas wizyty w sanktuarium będzie przewodniczył uroczystej modlitwie różańcowej o pokój i pojednanie między narodami.
Papieża w pompejańskim sanktuarium oczekuje ponad 30 tysięcy osób, z których wiele spędziło noc na modlitewnym czuwaniu. Wśród uczestników spotkania z papieżem jest także grupa więźniów z zakładu karnego Poggioreale w Neapolu.
Jan Paweł II udał się do Pompejów śmigłowcem, korzystając ze specjalnie skonstruowanego podnośnika, aby znaleźć się na pokładzie bez konieczności pokonywania prowadzących do kabiny schodów. Śmigłowiec przyleciał na watykańskie lądowisko na godzinę przed planowanym startem, tuż po godzinie ósmej rano.
Jan Paweł II ofiaruje sanktuarium w Pompejach 3-metrowej wysokości figurę Maryi Matki Różańca i Matki Pokoju. Figura z brązu waży 450 kilogramów.
Jan Paweł II odwiedził już Pompeje w 1979 roku, rok po wyborze na Stolicę Piotrową, a w 1980 roku beatyfikował założyciela tamtejszego sanktuarium Bartolo Longo.
Rocznie sanktuarium Matki Bożej Różańcowej, położone w niewielkiej odległości od ruin starożytnego miasta, zniszczonego w 79 roku po wybuchu Wezuwiusza, odwiedza około 4 mln wiernych.