Eksplozja lub seria eksplozji
wstrząsnęła wieczorem izraelskimi pozycjami wojskowymi
na południu Strefy Gazy - podaje agencja Reutera. Zginął co
najmniej jeden izraelski żołnierz, a wielu zostało rannych.
Izraelskie radio wojskowe przekazało, że Palestyńczycy zdetonowali materiały wybuchowe.
Do zamachu przyznały się dwie radykalne organizacje palestyńskie - Hamas i Brygady Męczenników Al-Aksy.