Palestyńczycy muszą opuścić Cypr
Władze Cypru oświadczyły w niedzielę, że 13 palestyńskich bojowników, przebywających na wyspie, musi ją opuścić do środy. Palestyńczycy przebywają tam na podstawie układu, który zakończył pięciotygodniową izraelską blokadę Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem.
Rzecznik cypryjskiego rządu, Michalis Papapetrou, oświadczył, że Palestyńczycy będą musieli szukać azylu w innych krajach.
Unia Europejska zapowiedziała, że na jakiś czas przyjmie Palestyńczyków, znajdujących się na izraelskiej liście najbardziej poszukiwanych za terroryzm. Wysłannik UE na Bliski Wschód, Miguel Moratinos, powiedział, że Palestyńczycy wyjadą do innych krajów jako wolni ludzie, gdzie również nie będą więzieni.
Natomiast minister spraw zagranicznych Izraela, Szimon Peres, zapowiedział, że jego kraj zastrzega sobie - zgodnie z umową - prawo do ubiegania się, w szczególnych przypadkach, o ekstradycję tych Palestyńczyków do Izraela. Jednym z nich, jest uwolnienie Palestyńczyków w kraju europejskim, który zgodził się na ich przyjęcie.
