Pałace Saddama zostały splądrowane
W kilka dni po przekazaniu w listopadzie
ubiegłego roku przez wojska amerykańskie władzom irackim pałaców
Saddama Husajna w Tikricie, posiadłości zostały splądrowane przez
miejscowych rabusiów - podał "Washington Post".
Pałace ogołocono m.in. z klimatyzatorów, wentylatorów, drzwi i wyłączników świateł. Sprawcami - jak twierdzi obecny gubernator regionu Hamed Szekti - byli członkowie irackich wojsk i sił bezpieczeństwa, pod których nadzór przekazano budynki.
Splądrowane zostały pałace zajmowane poprzednio przez armię amerykańską, jak również te, w których Amerykanie nie stacjonowali. Zrabowane przedmioty znaleziono potem na miejscowym targu; były tam sprzedawane z ciężarówki - relacjonuje jeden z mieszkańców Tikritu, rodzinnego miasta Saddama.
Rzecznicy armii USA wyrazili zdziwienie i powiedzieli, że nie poinformowano ich o kradzieży bezpośrednio po przekazaniu pałaców w listopadzie.
Tomasz Zalewski