Oszuści żerują na Papieżu
To już ostatni dzwonek, żeby zaplanować wyjazd na beatyfikację Jana Pawła II, która odbędzie się 1 maja w Rzymie. Diecezje, parafie i biura podróży organizują wycieczki na to wielkie wydarzenie. Uważajmy jednak na oszustów, bo oczywiście znaleźli się tacy, którzy chcą złupić uczciwych ludzi przy okazji tego wyjątkowego dla wszystkich katolików na świecie dnia.
24.03.2011 | aktual.: 24.03.2011 10:25
Do biur turystycznych oraz księży dochodzą sygnały o tym, że pojawili się na przykład ludzie oferujący wejściówki na plac św. Piotra, gdzie odbędzie się uroczystość. Oczywiście jest to zwykłe oszustwo, bo nikt nie sprzedaje żadnych „biletów” na beatyfikację. Po prostu takich biletów nie ma!
Łatwo też naciąć się na zawyżoną ofertę na nocleg w Rzymie. Cwani naciągacze z pseudobiur podróży usiłują wcisnąć pielgrzymom noclegi za kilkaset złotych na salach gimnastycznych czy w kilkunastoosobowych pomieszczeniach. Tymczasem wciąż można - choć w wielu przypadkach pozostały ostatnie miejsca - wykupić wyjazd i pobyt w Rzymie w sprawdzonym biurze podróży. To nieprawda, że już w Rzymie nie ma miejsc, bo to jedno z europejskich metropolii o bardzo rozwiniętej infrastrukturze hotelowej.
Do wyboru mamy wyjazdy połączone ze zwiedzaniem, które najczęściej oferują biura podróży. Wcale nie gorsze są pielgrzymki przygotowywane przez instytucje kościelne. Tutaj też wszystko dopięte jest na ostatni guzik, łącznie ze sposobem dotarcia na miejsce. A być może włoskie parafie zapewnią pielgrzymom z innych państw darmowe noclegi w salach gimnastycznych szkół.
Na beatyfikację możemy dotrzeć autokarem, samolotem, a nawet pociągiem. Bez względu na to, jaką ofertę wyjazdu wybierzemy, należy bardzo dokładnie ją sprawdzić. - Zawsze warto zorientować się, czy biuro podróży, z którego oferty chcemy skorzystać, posiada wpis do rejestru Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych - mówi Małgorzata Nowak (28l.) ze Studia Podróży w Gdyni. - Przy wyborze oferty należy również dokładnie sprawdzić, co zawiera cena i za co właściwie płacimy - mówi.
Anna (29 l.), Maciej (32 l.), Apoloniusz (9 l.), Tyberiusz (7 l.) Szczepanek z Gdańska - Wybierając taki wyjazd trzeba na prawdę bardzo uważać. To przecież raj dla oszustów, którzy chcą zarobić zwłaszcza teraz, kiedy kończą się miejsca.
To są najczęstsze metody naciągaczy
1. Na „wejściówkę”
Uważaj, jeśli ktoś chce ci sprzedać po okazyjnej cenie „wejściówkę” na plac św. Piotra. To zwykłe oszustwo, bo nie ma żadnych biletów na beatyfikację! Jeśli ktoś oferuję ci taki kwit, zadzwoń na policję.
2. Na nocleg last minute
Szemrane pseudo-biura podróży oraz pośrednicy oferują tzw. nocleg last minute za kilkaset złotych na sali gimnastycznej, bo rzekomo już nie ma miejsc w hotelach. W Rzymie jest bardzo dużo hoteli czy hosteli, a być może parafie będą pielgrzymom oferować noclegi za darmo.
3. Na nocleg w centrum Rzymu
Naciągacze wabią klientów tanimi noclegami „w najbliższej okolicy Watykanu”. Ale małym drukiem piszą, że ów nocleg jest nie dalej niż 150 km od Rzymu. Przyjazd z tak daleka w dzień beatyfikacji do zakorkowanego miasta może zająć wiele godzin. Możesz nie zdążyć na uroczystości! br />
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
To ja sprzedałam los wart 21 milionów!
