Optymizm Belki
Marek Belka (PAP)
„Jestem pewien, że uda się powołać nowy rząd pod moim przewodnictwem” – mówi Marek Belka. Kandydat na szefa rządu dodaje, że chce jeszcze prowadzić konsultacje, ale programowe, nie personalne.
17.04.2004 13:24
Belka zamierza rozmawiać na temat jego programu i sytuacji gospodarczej w kraju z różnymi partiami i grupami społecznymi. Jak podkreśla, nie zamierza rozmawiać na temat rozdziału stanowisk w zamian za głosy poparcia.
Pytany czy nie obawia się, że do przeforsowania jego kandydatury w Sejmie zabraknie głosów, prof. Belka odpowiada, że „zawsze istnieją takie obawy”.
Marek Belka dodał, że chce, by sformowany przez niego rząd utrzymał się do końca kadencji, a nie tylko do jesieni. „Jeśli jednak tak się stanie, to zafundujemy sobie pół roku konwulsji politycznych” – mówi prezydencki kandydat na premiera.