Ołdakowski chwali decyzję marszałka Sejmu
Poseł PiS Jan Ołdakowski jest zadowolony,
że marszałek Sejmu Bronisław Komorowski chce, by to Trybunał
Konstytucyjny rozstrzygnął czy jako dyrektor Muzeum Powstania
Warszawskiego, może on jednocześnie sprawować mandat poselski.
Dobrze, że pojawia się propozycja wyjścia z tej sytuacji -
ocenił poseł PiS.
Marszałek Sejmu, który zapowiedział w radiowych "Sygnałach Dnia", że zwróci się do TK, podkreślił, że sprawa Ołdakowskiego to nie jest problem polityczny, ale czysto prawny.
To dobre rozwiązanie. Kandydowałem do Sejmu mając ekspertyzy prawne sejmowe, które mówiły, że mogę łączyć funkcje dyrektora Muzeum z mandatem poselskim. Przez całą poprzednią kadencję łączyłem, wziąłem udział w tych wyborach mając świadomość, że mogę to robić - mówił w Sejmie Ołdakowski.
Jak dodał, "wydaje mu się, że marszałek sam zauważył, że jednoosobowa jego decyzja w tej sprawie to nie jest dobra sytuacja."
Ołdakowski na stwierdzenie dziennikarzy, że postępowanie przed TK może potrwać długo, odparł: "mam nadzieję, że będzie jakaś propozycja marszałka Sejmu, Prezydium Sejmu co dalej". Poseł powtórzył, że "wybiera Muzeum", a decyzję o swoim mandacie pozostawia marszałkowi. Dodał, że "ma nadzieję, że to będzie mądre i sprawiedliwe".
