Ofiara niewierności
Pewna Portugalka, która zostawiła męża dla innego mężczyzny, została napiętnowana przez mieszkańców swojej wioski. Zgodnie z miejscową tradycją, codziennie dziesięciu sąsiadów hałasuje pod jej domem. W ten sposób o małżeńskiej niewierności wiedzą już wszyscy.
Tak dłużej być nie może - powiedziała Leontina Moreira w rozmowie z dziennikiem * Jornal de Noticias*. Kobieta zażądała od mieszkańców Sao Juliao odszkodowania za poniesione straty moralne.
Antonio Pereira, jeden z protestujących, broni się: To bardzo stara tradycja. Zawsze było tak, że gdy miejscowi dowiedzieli się o małżeńskiej niewierności, zbierali się i hałasując ogłaszali to wszem i wobec.
Afera ciągnie się od 1996 roku. W czerwcu sąd w Penafiel zdecyduje, czy niewierna żona otrzyma odszkodowanie. (aso)
