OBWE szpieguje na Białorusi?
Białoruskie KGB ponownie oskarżyło misję OBWE w
Mińsku o działalność szpiegowską. Oskarżenia padły z ust szefa KGB
Leonida Jeryna podczas zeszłotygodniowego zamkniętego posiedzenia
parlamentu.
Pierwsze przecieki ze spotkania z deputowanymi dotarły do dziennikarzy dopiero we wtorek. Tego samego dnia służby prasowe Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego rozpowszechniły oświadczenie, powtarzające zarzuty wobec misji OBWE.
Dokument porównuje efekty działalności misji do podłożenia bomby z opóźnionym zapłonem pod perspektywy rozwoju stosunków Białorusi z państwami zachodnimi.
Od początku działalności, czyli od 1998 r., misja - zdaniem analityków KGB - była pod silną presją Stanów Zjednoczonych, które wykorzystywały ją jako instrument zmiany priorytetów Białorusi w polityce zagranicznej i pobudzania reform wewnętrznych, wygodnych dla Zachodu i USA.
Zdaniem szefa KGB, Konsultacyjno-Obserwacyjna Grupa Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie mieszała się w sprawy wewnętrzne Białorusi. Częściej kontaktowała się na przykład z miejscową opozycją niż z władzami, co stało się widoczne na progu wyborów parlamentarnych dwa lata temu i podczas kampanii prezydenckiej w zeszłym roku. (and)