Obława na handlarzy narkotyków
Jedenastu handlarzy narkotyków zatrzymali w Rzeszowie, Łodzi i Bratkowicach k. Rzeszowa policjanci z
rzeszowskiego Centralnego Biura Śledczego - poinformował Paweł
Międlar z zespołu prasowego podkarpackiej policji.
20.05.2006 13:45
Zatrzymani to dilerzy działającej od dwóch lat grupy przestępczej, zajmującej się handlem narkotykami na szeroką skalę. Kilku z nich jest także aktywnymi kibicami-szalikowcami - powiedział Międlar.
Według niego, rzeszowscy dilerzy, po zebraniu zamówień i pozyskaniu nowych odbiorców, u swoich łódzkich kolegów zamawiali m.in. amfetaminę, tabletki extasy, marihuanę.
Przesyłki z narkotykami z Łodzi do Rzeszowa wędrowały pocztą, jako przesyłki kurierskie, czasami też dilerzy sami je odbierali. Jedną z nich w sobotę rano przechwycili policjanci.
Dilerzy z Rzeszowa zarabiali sporo, np. tabletkę extasy kupowali za 2 zł. a sprzedawali za 10 zł. Z kolei gram amfetaminy kosztował ich 10 zł., oni żądali 40 zł. Klientami byli młodzi ludzie, najczęściej uczniowie szkół średnich, studenci. Nie ulega wątpliwości, że pracowali dla nich pomniejsi handlarze - opowiadał Międlar.
Spośród jedenastu handlarzy, siedmiu zatrzymano w Rzeszowie, trzech w Łodzi, a jednego w Bratkowicach. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi do trzech lat pozbawienia wolności, a za handel narkotykami na dużą skalę do 10 lat więzienia.