Obława już blisko Omara
Po przejęciu Kandaharu siły afgańskie niebawem schwytają przywódcę talibów mułłę Omara - zapowiedział w piątek Amerykanin Kenton Keith, rzecznik koalicji antyterrorystycznej w Islamabadzie. Według niego, mułła Mohammad Omar nadal znajduje się w Kandaharze, wbrew deklaracjom nowej rady starszych w tym mieście.
Siły opozycji antytalibańskiej zbliżają się do niego i to tylko kwestia czasu, by znalazł się w rękach opozycji. Mamy nadzieję na współpracę w przekazaniu go wymiarowi sprawiedliwości - powiedział Keith na konferencji prasowej.
Pasztuńska rada plemienna - Szura, która przejęła w piątek kontrolę nad Kandaharem, twierdzi, że mułła Omar zniknął, gdy talibowie poddali miasto bez walki.
Również desygnowany na premiera Afganistanu Hamid Karzai uważa, że mułły Omara prawdopodobnie nie było już w kapitulującym Kandaharze.
Karzai ogłosił, że kapitulacja talibów w Kandaharze oznacza koniec ich rządów w kraju. Podobną deklarację złożył rzecznik Szury w Kandaharze. Rządy talibów są skończone - zadeklarował. Zaapelował też do Amerykanów, by skończyli bombardowanie miasta. (aka)