O Polaku konsul dowiedział się z telewizji
Polskie służby dyplomatyczne dopiero dziś w południe dowiedziały się, że jednym z poszkodowanych w zamachu w Londynie jest obywatel Polski. Do tej pory nie potrafią też podać żadnych informacji na temat Polaka.
Jak podaje radio RMF FM dyplomaci teraz dowiedzieć się czegoś o poszkodowanym Polaku. Po godzinie 12:00 urzędnicy informowali, że dokładają wszelkich starań, żeby dowiedzieć się kto został ranny, w jakim jest stanie, czy mowa o imigrancie stale mieszkającym w Wielkiej Brytanii, czy o turyście - na żadne z tych pytań nie znali odpowiedzi.
Blisko dobę po zamachu okazało się, że po takie informacje polska ambasada odsyła do londyńskiej policji, która takich informacji z natury nie udziela.
Co więcej, konsul generalny w Londynie jednemu z dziennikarzy otwarcie przyznał, że o rannym Polaku dowiedział się tuż przed południem z... transmitowanego przez TV wystąpienia premier Theresy May w Izbie Gmin.
Do tej pory żadnych innych informacji o rannym Polaku ambasada i konsulat, które od wczoraj zapewniały, że są w stałym kontakcie z brytyjskimi władzami - wciąż nie mają.