Nowy plan premiera Izraela
Izraelskie buldożery niszczą palestyńskie domy.(AFP)
Premier Izraela Ariel Szaron oświadczył na poniedziałkowym posiedzeniu parlamentarnej komisji ds. zagranicznych i obrony, że wraz z ministrem spraw zagranicznych Szimonem Peresem przygotowuje nowy plan politycznego uregulowania konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Szaron wyjaśnił, że nie ma w tym planie mowy o ewakuacji osiedli żydowskich z Zachodniego Brzegu Jordanu i Strefy Gazy. Likwidacji osiedli żydowskich domagają się stanowczo Palestyńczycy, dla których ten problem jest jednym z najważniejszych w rozwiązaniu konfliktu.
W poniedziałek na Bliskim Wschodzie przez cały dzień dochodziło do zbrojnych incydentów. Rano wojsko izraelskie zaatakowało i zniszczyło 2 palestyńskie punkty ogniowe w Rafiah, w południowej części Strefy Gazy. W trakcie długotrwałej strzelaniny kilku Palestyńczyków odniosło rany.
Źródła Palestyńskie podały również, że w rejonie obozu uchodźców koło Tulkarem żołnierze izraelscy ciężko postrzelili Palestyńczyka. Tulkarem pozostaje od 3 tygodni otoczone przez izraelskie czołgi.
W Szahiet koło Dżeninu na Zachodnim Brzegu palestyński terrorysta zranił z broni palnej 3 Izraelczyków. Do zamachu przyznała się islamska organizacja terrorystyczna Dżihad. Policja izraelska rozpoczęła śledztwo i poszukiwania zamachowca.
Z kolei, w Hebronie Palestyńczycy ostrzelali izraelski posterunek wojskowy usytuowany na granicy żydowskiej dzielnicy Beit Hadassa. Żołnierze izraelscy odpowiedzieli ogniem. Żadna ze stron nie poniosła strat. (miz)