Nowe uszkodzenie Discovery
Po wykryciu pęknięcia piankowej izolacji zbiornika paliwa wahadłowca Discovery, specjaliści NASA mają w zdecydować, czy wyznaczony na wtorek start promu zostanie znów odłożony.
03.07.2006 | aktual.: 03.07.2006 21:55
Zobacz także galerię:
Discovery szykuje się do startu
Pęknięcie długości pięciu cali (12,7 cm) i głębokości jednej ósmej cala (3 milimetrów) znaleziono podczas kontroli technicznej promu w nocy z niedzieli na poniedziałek. Start Discovery miał się pierwotnie odbyć w sobotę, a następnie w niedzielę, ale za każdym razem odwoływano go z powodu złej pogody.
Jeśli mimo znalezionej usterki eksperci zezwolą na start we wtorek - w dniu święta narodowego USA - ma to być pierwszy lot wahadłowca od ponad roku, a dopiero drugi od katastrofy Columbii w lutym 2003 roku.
Discovery z siedmioma astronautami na pokładzie ma się połączyć z Międzynarodową Stacją Kosmiczną (ISS), by pozostawić tam na pół roku Niemca Thomasa Reitera. W ładowni promu jest ponad dwie tony zaopatrzenia i sprzętu technicznego dla stacji orbitalnej.
Uderzenie fragmentu piankowej izolacji termicznej zbiornika paliwa w skrzydło Columbii stało się przyczyną jej katastrofy. Osłonę zbiornika później przeprojektowano, ale podczas ubiegłorocznego startu Discovery znów oderwał się półkilogramowy fragment izolacji, mijając na szczęście prom. NASA zareagowała na to kolejnym zawieszeniem lotów.
Sukces obecnej misji Discovery daje szanse na przedłużenie użytkowania wahadłowców do roku 2010.