Nowe memorandum podpisane. W sieci komentują

W sieci pojawił się tekst memorandum, które zakłada utworzenie funduszu inwestycyjnego na rzecz odbudowy Ukrainy. Dokument podkreśla, że umowa otwiera drzwi do znacznych inwestycji oraz modernizacji infrastruktury. Współpraca ma być korzystna dla obu stron, a także wspierać suwerenność i bezpieczeństwo Ukrainy.

W memorandum podkreślono, że Stany Zjednoczone uznają wkład Ukrainy w międzynarodowy pokój i bezpieczeństwo, szczególnie w kontekście rezygnacji z arsenału jądrowego. USA zobowiązują się do poszanowania zobowiązań Ukrainy związanych z jej integracją z Unią Europejską oraz umowami z międzynarodowymi instytucjami finansowymi.

Przeczytaj więcej na ten temat tutaj: Pokazali dokument. Ukraina podpisała porozumienie z USA

Sprawa bardzo szybko stała się tematem dyskusji w sieci. Wielu ekspertów jak i komentatorów zabrało głos w tej sprawie.

"Ukraińsko-amerykańskie rozmowy ws. 'umowy o minerałach' nie idą najlepiej, więc na razie jest tylko memorandum. Ukraina zdaje się być coraz mniej zainteresowana zawarciem porozumienia, ale nie może Trumpowi powiedzieć 'nie', więc gra dalej" - napisał analityk PISM dr Daniel Szeligowski.

"Interesujące. Możliwe, że ważne. Być może pomocne" - napisał niemiecki dziennikarz, historyk Gerhard Gnauck.

"Po kłótni w Gabinecie Owalnym, Kijów i Waszyngton uzgodniły ramy 'naprawy'. Szerszy zakres niż tylko minerały, ale brak konkretnych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Czy amerykańskie inwestycje powstrzymają Rosję po zawieszeniu broni? Nie udało się to w 2022 roku" - napisał korespondent BBC w Ukrainie James Waterhouse.

"Ukraina twierdzi, że podpisała memorandum z USA jako pierwszy krok w kierunku zawarcia umowy w sprawie rozwoju minerałów w Ukrainie" - informuje dziennikarz Alex Raufoglu.

"Zachęcające stwierdzenie. Zobaczymy, jak będzie wyglądać ostateczna wersja. Dobrym znakiem jest również to, że będzie ona musiała zostać ratyfikowana przez Radę. Miejmy nadzieję, że wyciągnęli wnioski z Memorandum Budapesztańskiego" - napisał profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego Branislav Slantchev.

"Manipulacje polityczne". Chiny odpowiadają na oskarżenia Zełenskiego

Koniec negocjacji. Premier Szmyhal leci do USA w konkretnym celu

Ostre stanowisko USA ws. pokoju między Rosją i Ukrainą