Nowa masakra w Kongu
Siły pokojowe ONZ odkryły 23 ciała we wsi w północno-wschodniej części
Demokratycznej Republiki Konga. Wszystko wskazuje, że są to ofiary
ostatniej z serii masakr cywilów.
07.10.2003 | aktual.: 07.10.2003 10:04
Miejscowy przywódca grupy etnicznej Hema, uwikłanej w krwawy konflikt z rywalizującą grupą Lendu, powiedział, że ofiarami są członkowie ludu Hema zabici przez Lendu.
"Zginęli przede wszystkim od maczet i od kul" - powiedziała Isabelle Abric, rzeczniczka ONZ w głównym mieście regionu, Buni.
Dodała, że kolejnych 32 cywilów zostało zabitych w poniedziałek rano w mieście Bule (ok. 70 km na pół.-wsch. od Buni).
Incydent wydarzył się po ostatnim wyraźnym postępie w staraniach ONZ o doprowadzenie od pokoju w regionie. Wcześniej podobne okrucieństwa miały miejsce w pobliżu miast Bule i Fataki, w regionie Ituri.
Od roku 1999 konflikt i walki ugrupowań zbrojnych w Buni i prowincji Ituri kosztowały życie 50 tys. ludzi. Są częścią większej wojny, która przez ostanie pięć lat pociągnęła za sobą śmierć milionów ludzi.