Nieumyślnie zabił brata
Zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci postawiła wałbrzyska policja 19-letniemu mężczyźnie, który w czwartek podczas przekładania broni w samochodzie postrzelił śmiertelnie swego 17-letniego brata.
24.12.2004 | aktual.: 24.12.2004 12:12
Do tragedii doszło na terenie posesji w podwałbrzyskiej miejscowości, gdzie mieszkali bracia. Starszy z nich chciał przełożyć broń, by usiąść w samochodzie, w którym znajdowali się już ich ojciec i jego kolega. Padł strzał. 17-latek został śmiertelnie raniony w głowę.
Ustalono jednoznacznie, że strzał był wynikiem nieumiejętnego i nieostrożnego obchodzenia się z bronią - powiedział Ireneusz Smoła z biura prasowego wałbrzyskiej policji.
Policja ustaliła też, że mężczyźni trudnili się kłusownictwem. Feralnej nocy po raz trzeci wyjeżdżali samochodem do pobliskich kompleksów leśnych na nielegalne polowanie. Ostatni wyjazd okazał się tragiczny. Podczas przeszukania mieszkania funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli kilka sztuk nielegalnie posiadanej broni myśliwskiej, skóry oraz mięso dzikiej zwierzyny - powiedział Smoła.
Dodał, że 19-latkowi postawiono też zarzut kłusownictwa. Podobnie jego jego ojcu, który będzie odpowiadać także za nielegalne posiadanie broni.