Kaskaderzy domagali się podczas czwartkowej pikiety anulowania rozporządzenia Ministerstwa Kultury o uprawianiu zawodu kaskadera.
_ Jest rzeczą niedopuszczalną, zagrażającą przy tym zdrowiu a nawet życiu ekipy filmowej na planie, by jako kaskaderzy zatrudniani byli przypadkowi, niewykwalifikowani ludzie_ - powiedział przewodniczący Korporacji Kaskaderów Polskich Ryszard Janikowski.
Pikietującu pod Ministerstwem Kultury domagali się również odwołania przewodniczącego komitetu kinematografii Tadeusza Ścibor-Ryslskiego. Rozporządzenie Ministerstwa Kultury dotyczącym uprawiania zawodu kaskadera mówi m.in. o możliwości _ zdobycia zawodu kaskadera filmowego bez konieczności odbywania praktyki zawodowej oraz zdawania egzaminu. Tego właśnie punktu nie chcą zaakceptować profesjonalni kaskaderzy, domagają się też zakazu zatrudniania w filmach w _ charakterze kaskadera osób bez uprawnień.
Ministerstwo nie przewiduje obecnie nowelizacji rozporządzenia, nie wyklucza jednak, że nastąpi ona w przyszłości jeśli praktyka pokaże, że jest ona konieczna. (reb)